wtorek, 2 kwietnia 2013

Susan Mallery "Słodkie słówka"


Wydawnictwo Mira
 data wydania marzec 2013
stron 352
ISBN 978-83-238-9047-8
 
Siostrzane nieporozumienia
 
Powieść Susan Mallery to historia rodzinna opowiadająca dość burzliwe dzieje rodzeństwa, a konkretnie trzech sióstr. Urodziły się w Seattle, ale jedna z nich szybko opuściła rodzinne strony. Claire w wieku sześciu lat rozpoczęła karierę pianistki. Jej talent okazał się wielki i nietuzinkowy. Stała się sławna i uwielbiana przez fanów. Jej gra była tak wspaniała, że ludzie na całym świecie bez wahania płacili spore sumy za bilety byle tylko usłyszeć grę Claire na żywo. Najsławniejsza z sióstr Keyes za sukces, sławę i pieniądze zapłaciła jednak olbrzymią cenę. Jej dzieciństwo brutalnie przerwano. Nie miała domu, bo wciąż żyła na walizkach, nie miała koleżanek, nie spędzała czasu z rodziną. Była tylko gra, próby, koncerty, ćwiczenia i podróże. Claire dorosła. Stała się dojrzałą, lecz bardzo samotną kobietą. Nie miała u swego boku mężczyzny, a za miłością tęskniła. Poróżniona z siostrami które widziała kilka lat wstecz żyła od koncertu do koncertu. Nagle jej życie zmienił jeden telefon. Od najmłodszej siostry Jesse, która poinformowała ją, że Nicole potrzebuje pomocy i opieki po operacji. Claire bez wahania rzuciła zawodowe plany i cały swój muzyczny świat by pomóc siostrze, popracować w rodzinnej firmie i otoczyć rekonwalescentkę opieką. Zadanie okazało się wcale nie łatwe. Pianistka nie ma bowiem pojęcia jak poprowadzić biznes rodzinno-piekarniczy, a dochodząca do siebie po zabiegu siostra zieje jadem i bez przerwy rzuca kłody pod nogi. Wypomina, zazdrości i poniża. W dodatku w nowym otoczeniu Claire pojawia się bardzo przystojny mężczyzna o imieniu Wyatt.........
Książkę czytałam jednym tchem. Po pierwsze trafiła w mój gust, po drugie miałam sporą chęć na taką lekką i przyjemną lekturę. Powieść co dla mnie bardzo ważne i zdecydowanie wpływa na ocenę książki nie jest przesłodzona. Opowiada realną historię z życia bez cukru. Bohaterowie książki mają wady oraz zalety i nie są jednoznacznie określeni jako czarne czy białe charaktery. Kierują się emocjami, uczuciami, popełniają błędy, kluczą, by w końcu poznać prawdę. Claire to postać która budzi sympatię. Zagubiona w innym świecie musi sprostać niecodziennym dla niej zadaniom jak praca fizyczna czy znoszenie humorów siostry. Pianistka jest jednak dość upartą i twardą osobą. Nie zraża się drobnostkami, ale brnie do celu przez życiowe zaspy. A los uczy ją cierpliwości i podpowiada, że czasem emocje to zły doradca, że najlepsze rozwiązanie to spokojna i rzeczowa rozmowa. Książka uczy, by zbyt pochopnie nie oceniać innych, by nie być sędzią zanim nie pozna się prawdy i konkretnych sytuacji. "Słodkie słówka" to oczywiście książka o miłości, ale takiej która dla jednej strony jest marzeniem, a druga strona kiedyś sparzona i skrzywdzona się jej po prostu boi. Ale miłość jak to miłość..... czasem robi z nami co jej się rzewnie podoba......
Za egzemplarz do recenzji dziękuję uprzejmie Wydawnictwu Mira.  

7 komentarzy:

  1. Kilka dni temu skończyłam ją czytać i również bardzo mi się podobała. Historia życiowa, taka realna, bohaterowie nie są przerysowani i można ich lubić. Cieszę się, że i Tobie przypadła do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziękuję, już sama okładka mnie odstrasza (uciekać!) :-P Ale recenzję przeczytałem i czuję się jakbym książkę znał - w razie czego będę wiedział czy warto, jeśli ktoś się mnie zapyta :-P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiedziałam, że ta książka jest taka dobra. Będę musiała się za nią rozejrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaciekawiłaś mnie tą książkę, chciałabym przeczytać o tak życiowej książce i siostrach, więc poszukam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej nie zwróciłabym uwagi na tę książkę widząc ją na półce, a tu proszę taka przyjemna recenzja :) Aż mam ochotę po nią sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń