Sobota okazała się jak do tej pory udanym dniem. Byłam na spacerku, poczytałam chwilę na świeżym powietrzu, potem kupiłam sobie dwie białe bluzki po okazyjnej cenie i skusiłam się na słodkości widoczne na zdjęciu. Na obiadek mam bigosik z młodej kapustki, który uwielbiam. No i dziś magiczny dzień - 11 lat temu obroniłam się jako pani magister, a dwa lata temu zoperowano mi szczęśliwie kręgosłup. Popołudnie spędzę z książką w domu. Emocji meczowych u mnie raczej nie będzie. Jak mój mąż wróci z pracy to pewnie się będzie piłką podniecał, na osiedlowym podwórku młodzież już się drze i piwkuje. A ja się pochwalę stosikiem
Ferenc Mate "Prawdziwe życie" od Prószyńskiego
Monica Ali "Nieopowiedziana historia" od Lubimy Czytać
Katarzyna Michalak "Nadzieja" j.w.
Jan Antoni Homa "Ostatni koncert"
A jak Wam mija ten weekend - u mnie dość upalny i słoneczny - ?
U ciebie rocznicowo, jak ten czas biegnie.
OdpowiedzUsuńU mnie też upalnie.Dzień mi upływa na pracy, trochę w ogródku a teraz jak zwykle kuchnia a dzisiaj jeszcze dochodzą przetwory z truskawek.
Na czytanie nie mam czasu ale coś sobie czytnę z czytanego teraz Fuentesa.Mecz oglądnę z rodzinką, gdyż mnie jednak wciągnęło.
Zazdroszczę Ci tych książek, gdyż wszystkie są raczej interesujące.
Miłego i leniwego weekendu Ci życzę .
Upalnie, upalnie prawie jak u Ciebie, bo ja jak Ty z tego same regionu :) u mnie książka z wieczorka ... a teraz walka z bałaganiarstwem moich dzieci :)
OdpowiedzUsuńStosik fajny, życzę miłego czytania :)
Pozdrawiam.
Ja również spędzę popołudnie z książka, ale nie w domu tylko w ogrodzie na leżaczku, bo pogoda dziś piękna i słoneczna ;)
OdpowiedzUsuńMecz dziś u mnie w rodzinie pozycja obowiązkowa :)
Książki super, ale pączki... mmm, zjadłabym :) Przyjemną masz sobotę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe pozycje, z przyjemnością przeczytałabym je wszystkie. Moja sobota? Leżę w łóżku z bólem brzucha podczytując trzeci tom "Cukierni pod Amorem". :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę udanej soboty!
Czytałam z Twojego stosiku książkę Homy, którego jestem fanką, mam nadzieję, że i Tobie przypadnie do gustu:) U mnie będzie meczowo, nie wytrzymałabym dziś z dala od telewizora xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
czytałam "Nadzieję" i jest piękna :)
OdpowiedzUsuńu mnie niestety leje... do tego właśnie rozpoczęła się burza...
Też nie oglądam meczów ;)
OdpowiedzUsuńmiłej lektury.
,,Nadzieja" pięknie wygląda w stosiku;) Ja też nie oglądam meczy:p
OdpowiedzUsuńMonica Ali - zazdroszczę. i tych pączków też. U mnie dzień był po znakiem meczu, bardzo się emocjonowałam. Ale i poczytałam.
OdpowiedzUsuńZacny stosik! :) Miłego czytania życzę! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jak a Ci zazdroszczę, że masz "Nadzieje" przed sobą jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńIrenko już nie mam - przeczytana - recenzja czeka na publikację.
OdpowiedzUsuń