poniedziałek, 2 czerwca 2014

Agnieszka Krakowiak-Kondracka "Jajko z niespodzianką"


Wydawnictwo Literackie
data wydania 2014
stron 252
ISBN 978-83-0805-340-9

Barwy samotnego rodzicielstwa

„Jajko z niespodzianką” to debiutancka powieść scenarzystki popularnego i lubianego serialu „Na dobre i na złe”. W książce napisanej niezwykle lekkim piórem autorka opisała historię Ady. Trzydziestolatki, która samotnie wychowuje trzyletnią córeczkę. Tata Julki nie podołał wyzwaniu ojcostwa i ulotnił się niedługo po urodzeniu dziecka. Ada musiała sama zmagać się z poważną chorobą serca swojej pociechy. Na szczęście te perypetie zdrowotne zakończyły się dobrze. Niestety ta sympatyczna dziewczynka miała na dodatek niesprawną rączkę, a konkretnie zrośnięte paluszki u prawej dłoni. Niepełnosprawność mógł skorygować zabieg chirurgiczny, ale doświadczona przez zły los mama bała się kolejnego ryzyka związanego z narkozą i ewentualnych powikłań. Rówieśnicy byli dla jej dziecka bezlitośni i naśmiewali się z ułomności dziewczynki. Ada z tego powodu postanowiła, że wyśle córkę do ekskluzywnego przedszkola, gdzie inność będzie na porządku dziennym. To oznaczało zaciśnięcie pasa, ale czyż taki zabieg nie był warty, gdy w grę wchodziło szczęście kogoś najdroższego na świecie?
Powieść bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła i z każdą przeczytaną stroną przypadała do serca coraz mocniej. W trakcie czytania było miejsce na wzruszenie, współczucie, ale i uśmiech czy przymrużenie oka na ludzkie dziwności. Bohaterka okazała się zwyczajną kobietą, która nagle trafiła do świata ludzi mających spore dochody. Pieniądze niekiedy przewracały im w głowach, a ich zachowanie wywoływało u mnie wzrok pełen politowania. Ale może punkt widzenia zależy od punktu siedzenia?„Jajko z niespodzianką” to książka o obliczu samotnego macierzyństwa, które jest wielkim wyzwaniem dla rodzica niemogącego swoich obowiązków podzielić na pół. Sam musi podołać wszystkiemu, niekiedy stanąć na głowie, by jego dziecko miało jak najbardziej szczęśliwe dzieciństwo. Ada radzi sobie wybornie. Wprawdzie pomaga jej mama, ale mimo to nasza bohaterka zasługuje na uznanie. Nie jest jej łatwo, musi wiele się nagimnastykować, by starczyło na ratę kredytu, czesne w przedszkolu i codzienne wydatki. Mama Julki jest pewnie wzorem dla wielu kobiet w jej sytuacji. Ta bohaterka ujęła mnie przede wszystkim tym, że trafiając do grona snobistycznych rodzicielek nie uległa ich stylowi bycia, modom i śmiesznym dla przeciętnego zjadacza chleba trendom. Czytając tę książkę po raz kolejny w życiu uświadomiłam sobie, że zbyt pękate konto może solidnie zwichrować ludzką psychikę i łatwo wtedy zwyczajnie zgłupieć.
Książkę czyta się jednym tchem. Nie brak w niej wątku kryminalnego, ale i uczuć czy emocji. Czytelnicy mają okazję śledzić też życie uczuciowe Ady, w którym po okresie samotnej stabilizacji pojawiają się aż dwaj mężczyźni. Mąż, który kiedyś zawiódł na całej linii i który nie zna nawet własnej córki oraz nowy szef, z którego synkiem Julia uczęszcza do przedszkola. Każdy z panów ma wady i zalety, każdy jest zainteresowany Adą i pragnie zająć jej serce. Któremu się uda?
Przeczytanie debiutu Agnieszki Krakowiak-Kondrackiej uważam za przyjemną czytelniczą przygodę. Powieść jest pełna niespodzianek, zawirowań i kilkakrotnie mnie zaskoczyła. Lektura uświadomiła mi też, że zdecydowanie źle czułabym się w świecie bogatych snobów. „Jajko z niespodzianką” to książka o uczuciach, życiowych wyborach i o pokonywaniu barier oraz przeszkód, których pełna jest codzienność. Może opowieść wykreślona przez autorkę wyda się chwilami banalna i zbyt przesłodzona, ale ma w sobie też wiele realności i zwyczajnej prozy życia. Książka przyjemna i ciekawa najbardziej trafi chyba w gust tych, którzy kochają dobre powieści obyczajowe, zatem pań. Ale polecam ją nie tylko płci pięknej. Myślę, że jej przeczytanie będzie też ciekawym doświadczeniem dla panów.
Książka zrecenzowana dla portalu Lubimy Czytać.

2 komentarze:

  1. Lubię takie kryminalno-romansowe klimaty i chętnie przeczytałabym tę książkę:)
    pozdrawiam
    mirabelkowabiblioteczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiedziałam, że ta Pani jest scenarzystką "Na dobre i złe", a książka warta uwagi.

    OdpowiedzUsuń