Wydawnictwo Prószyński i S-ka
data wydania 2015
stron 440
ISBN 978-83-8069-001-1
Wspomnienia w kolorze złota
„Złoty sen” to książka bardzo specyficzna, nostalgiczna i klimatyczna. To lektura zdecydowanie o kobietach i dla kobiet. Jej bohaterki wiele już w życiu przeżyły i doświadczyły. Za nimi młodość i lata świetności, przyszedł czas, gdy siły i zdrowie już nie to. Jedne z nich poukładały sobie życie, innym to życie bardzo się poplątało. I nagle za sprawą losu doszło do ich ponownego spotkania, do kolejnego zobaczenia się po latach. Nie wszystkie z nich go dożyły. Wiele się zmieniło, nic już nie jest takie samo. I właśnie dlatego słusznym jest stwierdzenie, że to powieść o przemijaniu ze specyficzną atmosferą, z tęsknotą za tym, co uleciało w dal.
Książka wydała mi się bardzo smutna, bo uświadomiła mi prawdę o życiu, które mimo że trwa zwykle kilkadziesiąt lat jest jednak bardzo krótkie i szybko mija. Ulatuje jak sen. Starość - chcemy czy nie - nadciąga nieubłaganie jak nieproszony gość i wcale nie jest przyjemna. Zwykle coś boli, ciało i siły już nie te. Ale nawet gdy nie jest najłatwiej można wziąć się z życiem za bary jak stara Józefa. Znaleźć jakiś promyk radości, jakieś hobby. Starość to także czas na naprawę tego, co w życiu się poplątało. Czasem trzeba do tego sporo pokory, ale warto przyznać się do pomyłek i zachować się jak Lili.
„Złoty sen” to książka dość trudna i przygnębiająca, to powieść utrzymana w realiach późnej jesieni, mroczna jak listopadowy, mglisty dzień. Zdecydowanie nie polecam jej do przeczytania osobom młodym, bo nie jestem pewna czy będą one w stanie odkryć jej sens i przekaz. To zarazem idealna lektura dla starszych czytelników, którzy dorównują wiekowo bohaterkom. Z pewnością dla nich okaże się strzałem w dziesiątkę. Książka skonstruowana nieco podobnie jak „Magnolia” jest lekturą niekiedy nużącą i refleksyjną. To idealna propozycja dla wymagającego czytelnika, który doceni skomplikowane kreacje postaci, warsztat pisarki, jej styl i elegancki język.
Inne książki Autorki podobały mi się, więc tę też przeczytam :)
OdpowiedzUsuńNie czytam takiech książek, ale może kiedyś spróbuje ;)
OdpowiedzUsuńNie czytam takiech książek, ale może kiedyś spróbuje ;)
OdpowiedzUsuń