czwartek, 4 lipca 2024

Tanya Valko "Arabskie łzy"



Wydawnictwo Prószyński i S-ka
data wydania 2024
stron 664
ISBN 978-83-8352-277-7
Saga Orientalna tom XVII

Orient i nie tylko po raz siedemnasty

Jak ten czas leci! Wciąż pamiętam jak zagłębiłam się w pierwszy tom Orientalnej Sagi pióra Tanyi Valko, a na księgarskie półki trafiła już siedemnasta książka z tej serii. Dla jej miłośników dodam, że cykl nadal trzyma wysoki poziom i jest utrzymany w tym samym klimacie co wszystkie poprzednie powieści. Po raz kolejny mamy okazję do spotkania z Dorotą, jej dziećmi i bliskimi. W ich życiu bardzo wiele się dzieje, a świat w którym żyją wciąż się zmienia i nie zawsze jest bezpieczny oraz spokojny.

Daria Binladen tkwi w śpiączce a jej stan bardzo niepokoi lekarzy. Ich rokowania nie są pomyślne i nie dają oni zbyt dużych szans na wyzdrowienie pani ambasadorowej. Sfrustrowana rodzina może zdecydować się na eksperymentalną i kosztowną terapię w Japonii, która nie gwarantuje powrotu do dawnej sprawności lub odłączyć Darię od aparatury. Losem córki interesuje się jej matka Dorota sama walcząca z nowotworem, która przylatuje do swojego dziecka. Siostra Darii – Marysia musi zdecydować czy tkwić w nieszczęśliwym związku czy wrócić do swojej wielkiej ale już zakazanej miłości. Nadia Binladen i jej brat Adil również przeżywają swoje życiowe burze. Chłopak odkrywa swoją orientację seksualną zakazaną przez islam, a Nadia popada w kolejne życiowe tarapaty i sama oraz samotna musi stawić czoła życiu mając pod opieką synka. To czasem ją przerasta i nudzi. Jej niespokojna natura wciąż daje o sobie znać. A w tle toczy się burzliwa historia. W kulturowym tyglu pomiędzy Izraelem a Hamasem wciąż mocno iskrzy. To, co rozgrywa się w Strefie Gazy na początku XXI wieku woła o pomstę do nieba obojętnie której religii. Giną niewinni ludzie, a historia wkrada się do życia wykreowanych przez Tanię Valko bohaterów i odciska na ich losie mocne piętno...

Siedemnasty tom poczytnej serii możecie czytać zarówno znając treść jego poprzedników ale i jako samodzielną powieść. Autorka na początku zamieszcza wszelkie wyjaśnienia, które nawet laikom pozwolą zorientować się w fabule. A ta porywa do świata w którym wrze i kipi. Odwet za masakrę  ludności Izraela odbija się rykoszetem i godzi w spokój mieszkańców Gazy, którzy niewinnie cierpią i tracą dach nad głową. Na tym tle rozgrywają się dalsze losy dobrze znanych już bohaterów i pojawią się nowe postaci. Tanya Valko skupia się nie tylko na kulturze islamskiej ale pokazując życie Malki wprowadza czytelnika w świat ortodoksyjnej rodziny żydowskiej, której realia egzystencji są dla nas Europejczyków bardzo odmiennie i egzotyczne. Los kobiet u boku takiego męża jak Izaak jest równie trudny i wiedzie pod górę jak kobiet wyznających Allaha. 

W treści tytułu wciąż coś się dzieje. Mają miejsce romanse, zakazane miłości, kłopoty zdrowotne, rozstania i powroty, bunty i walka o wolne podejmowanie własnych wyborów. A to wszystko rozgrywa się w tle napadu na festival Supernova w trakcie którego smak statusu zakładniczki odczuwa Nadia.

Ten tom, podobnie jak poprzednie, czyta się szybko i przyjemnie. Przypomina on barwną mozaikę która wciąż mieni się zmieniającymi się kolorami i intensywnie błyszczy. Tu kipi od emocji i niespodzianek, które wyskakują z fabuły niczym króliki z kapelusza magika. Każdy z bohaterów czuje, że naprawdę żyje, a jego życie pędzi niczym górski strumień po burzy. Fabuła tytułu rozgałęzia się na wiele wątków które ze sobą współgrają i się wzajemnie uzupełniają. To sprawia, że lektura mocno przykuwa uwagę a jej czytanie jest przyjemne i relaksujące. Nie brakuje też wzruszenia i trudnych emocji gdy czytamy o piekle które ludzie wywołali innym ludziom.

Reasumując wraz z Autorką gorąco zapraszam do książki której z przyjemnością, bez wątpliwości i z pełnym przekonaniem wystawiam bardzo wysoką ocenę i gorąco rekomenduję.  




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz