wtorek, 14 marca 2017

Deborah Ellis "Żywiciel"

Wydawnictwo Mamania
data wydania 2016
stron 144
ISBN 978-83-65087-81-2
Trylogia Żywiciel tom I

Ukradzione dzieciństwo

Każde dziecko przychodzące na świat powinno być otoczone miłością i mieć prawo do szczęśliwego dzieciństwa. Do wzrastania i poznawania świata w pokoju wśród bliskich. Do zabaw i lat beztroski. Wiele dzieci, które rodzą się w różnych częściach kuli ziemskiej musi żyć jednak w całkiem innej rzeczywistości. W biedzie, strachu, lęku o każdą chwilę. Wielu dzieciom okrutny los zabiera rodziców, dach nad głową i możliwość edukacji. Tak właśnie jest w Afganistanie  - państwie z bogatą historią i kulturą w którym od lat jest niespokojnie, a kolejne pokolenia pozbawione są normalności. Najpierw przez konflikt ze Związkiem Radzieckim, a potem przez Talibów. Są pokolenia, które nie wiedzą co to pokój, co to szczęście, co to zwyczajna codzienność. Do takich osób należy pewna sympatyczna dziewczynka którą poznajemy w książce napisanej przez kanadyjską pisarkę i działaczkę na rzecz pokoju. Lektura rozpoczyna trzyczęściowy cykl "Żywiciel", a dochody z jej sprzedaży zasilają fundusze przeznaczone na pomoc ludności zamieszkującej terytoria objęte kryzysem. Serię przetłumaczono na 25 języków.

Parvana kiedyś mogła żyć jak inne dzieci, ale jej światem zawojowali talibowie i zabrali normalność. Jej ojcu pracę i zdrowie, jej rodzeństwu normalne dzieciństwo, jej matce i siostrze możliwość swobodnego poruszania się po mieście. Wszystko stanęło na głowie i zmieniło się na gorsze. Dziewczynka musi prowadzić ojca z chorą, niesprawną nogą na plac, gdzie ten zajmuje się czytaniem i pisaniem listów oraz różnych pism, a także wyprzedażą rodzinnego majątku, który ocalał by mieć co włożyć do garnka. Dziecku jest trudno spędzać cały dzień nieruchomo na kocu, ale taka jest okrutna rzeczywistość, która pewnego dnia staje się jeszcze gorsza. Talibowie aresztują głowę rodziny. Jej obowiązki musi przejąć córka. Córka, która musi zacząć udawać że jest chłopcem. Inaczej policzyliby się z nią potworni fanatycy, którzy nakazali całkowite zakrywanie ciała kobiet i zabronili im wychodzić na ulice bez męskiej obstawy. Parvana podejmuje się tego wyzwania przejęta lękiem i strachem. Ale nie ma wyjścia. Inaczej jej rodzina zginie z głodu...

To naprawdę wyjątkowo przemawiająca i wstrząsająca opowieść, która uzmysławia piekło afgańskich kobiet i dzieci. Główna bohaterka wydaje się być przedstawicielką wielu tamtejszych dziewczynek, które zostają bezwzględnie okradzione z dzieciństwa, a którym w zamian zostaje nałożone na barki potężne brzemię. Cierpią choć są w pełni niewinne. Nikt się ich nie pyta o potrzeby, one muszą w jednym momencie dorosnąć, zmężnieć i znaleźć siły. Muszą zapomnieć o beztrosce i walczyć o każdy dzień, o każde jutro. Wszystko przez religijnych fanatyków, którzy swoją wiarę rozumieją w wyjątkowo specyficzny i brutalny sposób. Naród afgański cierpi, żyje w nieludzkich warunkach. Nie ma możliwości spokojnie budować swoją przyszłość i cieszyć się życiem. Zewsząd grozi niebezpieczeństwo, wszędzie mieszka lęk. Jak destrukcyjnie wpływa to na duszę głównej bohaterki widać na każdej karcie książki.

Niedługą, ale niezwykle treściwą lekturę czyta się ze względu na jej mocno poruszającą treść nie tylko wzrokiem, ale i sercem. Nie sposób nie płakać poznając losy głównej bohaterki, które autorka spisuje prostym językiem i w sposób łatwo odbieralny. Myślę, że nikt nie będzie w stanie szybko zapomnieć o tym tytule, a wszyscy, którzy go przeczytają sięgną po kolejne dwa tomy tej serii. Ja znam już ich treść i dodam, że łączą się one wszystkie w spójną całość. W historię której nie zapomnę do końca życia. Zamysłem pisarki było z pewnością otworzenie oczu całego świata na ludzką tragedię, która rozgrywa się w kraju, który przeistoczył się w ziemskie piekło. Gorąco polecam ten tytuł bez względu na wiek, płeć, wyznawane poglądy czy czytelnicze gusta.

2 komentarze:

  1. Widać, że wstrząsająca lektura, w tym momencie nie mam ochoty na taką treść, ale w przyszłości będę miała na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tytuł sobie zapisuje, książka warta przeczytania.

    OdpowiedzUsuń