Wydawnictwo Świat Książki
data wydania 2014
stron 446
ISBN 978-83-7943-392-6
W szanghajskim świecie gangów
Główną bohaterką powieści jest młoda kobieta Camilla. Niespełna dwudziestoletnia sierota z Szanghaju, dziewczyna o oryginalnej i wyjątkowej urodzie, obdarzona pięknym głosem. Jako dziecko trafia do sierocińca, z którego udaje jej się wydostać dzięki urodzie i wokalnemu talentowi. Ale Camilla nie trafia do nowej rodziny i nie zaznaje rodzinnego ciepła. Jej nową „familią” staje się mafia. Atrakcyjna nastolatka ma stać się szpiegiem, przynętą dla bossa konkurencyjnej mafii - tak postanawia Starszy Brat Wang. Camilla przechodzi szkolenie, które przygotowuje ją do wypełnienia misji, jaką jest zdetronizowanie Mistrza Lung. Musi pozbyć się uczuć, moralności, poznać techniki zbierania informacji i przekazywania ich swoim mocodawcom. Musi zapomnieć o miłości, ciepłych uczuciach, życiu prywatnym. Ma stać się bezwzględna, zimna i wyrachowana. Ma być pokusą nie do odparcia...
Lektura powieści „Uwodzicielki” była bardzo pasjonująca. Dzięki niej znalazłam się w kraju, o którego kulturze wiedziałam niezbyt wiele. Przeczytanie tej książki z pewnością pozwoliło mi bardziej poznać Chiny, ale i mentalność ludzi działających w gangach, które zajmują się niezbyt czystymi interesami. Świat mafii jest niezwykle brutalny i nie ma w nim miejsca na sentymenty, dobre obyczaje. Tu rządzi twarde prawo pięści. Tu walka toczy się nieustanie na śmierć i życie. Jak więc w tak okrutnej rzeczywistości miała poradzić sobie krucha i piękna dziewczyna? Cóż, życie nie dało Camilli wyboru. Nikt nie zapytał jej o zdanie. Młoda kobieta o słowiczym głosie nie miała prawa do cieszenia się młodością. Ta postać bardzo mnie zaintrygowała. Bardzo polubiłam kochankę Mistrza Lunga za jej silną osobowość. Owszem - Camilla ma swoje wady, popełnia błędy, swoim postępowaniem potrafi zajść za skórę, ale na swoje usprawiedliwienie ma reguły świata w jakim żyje. W powieści występuje jeszcze druga bardzo nietuzinkowa kobieta – iluzjonistka Cień - dziewczyna, która podobnie jak Camilla ma trudną przeszłość. Losy obu bohaterek splatają się ze sobą, a one same są raz rywalkami, a raz przyjaciółkami.
Lektura „Uwodzicielek” poszerzyła zdecydowanie moją wiedzę odnośnie kultury Dalekiego Wschodu. Pozwoliła na zagłębienie się w skomplikowane dzieje młodych kobiet, poznanie od podszewki życia mafiozów. Tę powieść czytałam z wypiekami na twarzy, a moja czytelnicza ciekawość została bardzo rozbudzona. Kibicowałam Camilii w szukaniu drogi do szczęścia, współczułam jej i iluzjonistce Cień, gdy padały ofiarami intryg i szantaży. Miałam okazję podejrzeć mafijne rytuały i chińskie zwyczaje, jak choćby przesądność i przywiązanie do symboliki cyfr.
Nie żałuję czasu poświęconego na lekturę powieści Mingmei Yip. Jej proza zafascynowała mnie na tyle, iż sięgnę z pewnością po „Pieśń Jedwabnego Szlaku” czy „Pawilon Kwiatu Brzoskwini”.Przeczytanie powieści polecam tym, którzy mają ochotę na książkę ekscytującą i nieprzewidywalną. Tym, którzy lubią lektury z ciekawymi osobowościami na pierwszym planie oraz tym, którzy uwielbiają czuć dreszcz emocji w czasie czytania. Niech i Was uwiodą „Uwodzicielki”!
Polecam obie książki autorki. Kopalnia wiedzy o obyczajach tego egzotycznego ( dla nas) kraju. A "Uwodzicielek" poszukam
OdpowiedzUsuńuwielbiam tego typu książki na pewno przeczytam
OdpowiedzUsuń