Wydawnictwo Replika
data wydania 2019
stron 240
ISBN 978-83-66217-43-0
Jak to jest z duchami?
No właśnie, jak to jest z duchami? Są czy ich nie ma? Jedni są przekonani o ich istnieniu, inni mówią, że to czysta bajka, a jeszcze inni stoją sceptycznie z boku nieprzekonani do żadnej z powyższych tez. Po lekturze książki, którą chcę Wam dziś przedstawić jakoś trudno całkowicie zaprzeczyć o istnieniu duchów.
Autorzy opisują historie rozgrywające się na Cmentarzu Union oraz innych nekropoliach, które miały miejsce w różnym czasie, a które mrożą krew w żyłach. Otóż ja nie zabierałam się za lekturę tej książki wieczorem, tuż przed snem. Raczej czytałam ją w ciągu dnia, gdy wokół było jasno, a cmentarze były ode mnie daleko. Ale i tak nocą śnili mi się umarli. Czy chcieli coś przekazać?
Autorzy publikacji to bardzo znani i popularni badacze zjawisk paranormalnych, którzy swojej pracy naukowej poświęcili wiele lat. Badali sprawy nawiedzeń i opętań. Ed był jedynym świeckim demonologiem uznawanym przez Watykan. Sam tytuł mówi, iż publikacja zawiera historie prawdziwe i potwierdzone. A jakie one są?
Przerażające. Osobiście spojrzałam na nie z pewną dozą dystansu, ale to dlatego by nie bać się przechodzić koło nekropoli gdy zapada zmrok. Myślę, że to taka reakcja obronna mojego umysłu, bo tak naprawdę łatwiej wierzyć, że duchów nie ma. One jednak są, co dowodzą historie ujęte na kartach książki. Czyta się ją dobrze, treść przemawia do czytelnika i budzi grozę. Okazuje się, że po świecie błąka się wiele dusz zmarłych, które nie zaznają spokoju także po śmierci. Czy należy się ich bezwzględnie bać? Otóż nie, bo niekiedy duchy mają dobre intencje i chcą chronić i bronić żywych by nie podzielili ich losu i dramatu za życia. Każdy z opisanych przypadków opatrzony jest komentarzem Eda Warrena. Każdy jest inny, równie przerażający i budzący grozę. Przez karty książki przewijają się wędrowcy, białe damy, duchy osób brutalnie zamordowanych, dzieci i dorosłych.
Książka jest mroczna, przerażająca, ale i bardzo ciekawa oraz przykuwająca uwagę. Gdy lubi się tego typu literaturę to ten tytuł staje się prawdziwym smacznym kąskiem. Publikacja robi wrażenie nawet na osobach sceptycznie nastawionych do świata pośmiertnego. Jest dowodem, że natura ludzka jest mroczna, często błądzi, ale potrafi kierować się najgorszymi instynktami i zapomnieć, co to moralność i sumienie. Jestem pod wrażeniem spisanych zdarzeń i wydaje się, że będę bardziej wyczulona na znaki spoza grobu. Może kiedyś jakiś duch chciał się ze mną porozumieć, ale ja byłam na jego znaki ślepa i głucha?
Książka warta poświęcenia jej czasu. Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz