czwartek, 13 stycznia 2022

Kazimierz Orłoś "Powrót"

 



Wydawnictwo Literackie
data wydania 2020
stron 304
ISBN 978-83-08-07396-4

Opowiadania pełne nostalgii, wspomnień i ciepła

To, że kiedyś, dobrych kilka lat temu sięgnęłam po prozę Kazimierza Orłosia było czystym przypadkiem. Pewnego jesiennego popołudnia buszowałam po bibliotecznych półkach w dziale literatury polskiej dla dorosłych. Mój wzrok przykuła dość wysłużona już książka, którą zapewne miało w ręce wielu czytelników. Wyciągnęłam ją z szeregu i przejrzałam kilka stron. Przeczytałam na chybił trafił wybrany fragment i od razu wiedziałam, że to będzie mój ulubiony Pisarz. I tak do dziś dnia jestem zagorzałą miłośniczką prozy wybitnego polskiego Autora, który jak nikt inny zarówno w krótkiej, jak i długiej formie literackiej potrafi malować słowami pejzaże, które głęboko zapadają w serce. 

W roku 2020 na księgarskie półki trafił "Powrót". Klimat tego tytułu doskonale oddaje jego okładka. To książka zdecydowanie sentymentalna, nostalgiczna, ciepła i wzruszająca. Jest niczym pamiętnik, a każde z opowiadań jest niczym zdjęcie w kolorze sepii, niczym wpis by zachować to, co z czasem dla pamięci ulotne, a co warte zachowania. Każde z nich stanowi jakby jeden cenny obraz namalowany słowami w kunsztowny sposób, który jest jedyny w swoim rodzaju i zawiera w sobie coś niepowtarzalnego. Czytałam je z zadowoleniem na twarzy, wolno i niespiesznie, delektowałam się nimi otulona ich czarującą magią. Były niczym czekoladki z wykwintnej bombonierki, a każde miało niepowtarzalny smak i aromat. Razem składały się w niesztampową całość, która robiła ogromne wrażenie. 

Opowiadania zawarte w tym tomie zabierają nas na Mazury, w Bieszczady, na warszawskie i podmiejskie przestrzenie. Drzemie w nich duch czasu, wspomnienia i emocje. W każdym z nich, niczym w kropli rosy, jest zamknięty mały wycinek świata, który z pewnością znalazł swoje miejsce w pamięci oraz sercu Autora. Jeśli chodzi o atuty tego tytułu jest ich tak wiele, że trudno wszystkie wyliczyć. Podziw budzą język, styl i warsztat literacki. Elegancja słowa, umiejętność oddania tak wiele w krótkiej formie. Ujmuje perfekcyjnie oddanie urody natury, wyłowienie z morza czasu tych najbardziej niepowtarzalnych momentów, fenomenalność opisu świata, którego już nie ma. 
Książka zrobiła na mnie ogromne i jak najbardziej pozytywne wrażenie. To istny majstersztyk, które zasługuje na peany i pochwały. Zachęcam do jej przeczytania nawet tych, którzy bardziej wolą grube powieści niż krótkie formy. To przepiękna lektura. 

Moja ocena 10/10.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz