piątek, 7 stycznia 2022

Wkrótce urodziny i wybije milion odsłon czyli... trochę prywaty

 No hej Kochani! 

Długo zbierałam się do napisania tego posta. Chciałam by ukazał się niedługo przed milionem wyświetleń bloga. Szczerze to tak sama z siebie nie robiłam go dla statystyk i liczb. Nigdy, jeśli już czasem pytali o nie Wydawcy. 

Mnie zawsze zależało na polecaniu dobrej literatury i kontakcie z molami książkowymi. To było w sumie ideą założenia tego miejsca w ogromnej przestrzeni internetu. Wkrótce wybije jednak ten pierwszy milion. No ba, stanę się milionerką. I co czuję? Trudno to określić jednym zdaniem, a myśli w głowie nasuwa się tak bardzo dużo, chyba zdecydowanie za dużo. 

Spróbuję je jednak dla Was zebrać.

No cóż, jestem zaszczycona i dumna, choć wiem doskonale, że ostatnio, a już szczególnie w ubiegłym roku zaniedbałam bloga. Górę wzięło życie i jego pęd. Jednak ten internetowy adres jest mi bardzo mocno bliski. Bo jakby nie było włożyłam w to miejsce pasję, pracę, siły, zmysły i miłość. Wielokrotnie pieściłam to miejsce trudząc się by idealnie wylać tu słowami to, co w duszy gra po przeczytaniu książek. Przez tyle godzin jakie spędziłam w blogowej przestrzeni były chwile bardzo przyjemne, ale i te trudne. Świat książek, nadal twierdzę, że cudowny pokazał, że jest nieidealny, że ma swoje mroczne strony. A w nim jest tak, jak w realu. Nie jest on tylko biały, mimo to kocham go, choć może ostatnio dopadło mnie zmęczenie materiału i wypalenie. Tak bywa. Czy nadal chcę tu być i tworzyć?

Wiem, ostatnio trochę blogów zgasło, przyćmiły je inne social media, może łatwiejsze w odbiorze, ale ten mój blog będzie nadal trwał. Jak pozwoli mi życie, tak będę mu poświęcać czas i siły. Jestem dumna, że go stworzyłam, że wiele osób sięgnęło po polecane lektury, że zarażam pasją do czytania i przyjaźni z literaturą. Świat jest dziś inny niż przed 10 laty. Mój blog pozostanie niezmienny, będzie trwał i niech dalej dociera do miłośników czytania. 

Dziękuję za czas, przeczytane posty, komentarze! Wiem, że jesteście i cieszę się tym. Wkrótce blogowe urodziny. Pamiętam ten dzień, to było jakby wczoraj, a to już 11 lat od 11 stycznia 2011 roku. Jestem wzruszona i mam w oczach łzy, a w sercu emocje. To chyba nie professional tak tu się wzruszać, ale ten jeden raz wybaczcie mi bycie sobą, osobą wysokowrażliwą. Jeszcze raz dziękuje....

2 komentarze:

  1. Milion odsłon prawie no no moje gratulacje. Mojemu blogowi 11 lat stuknie w październiku , ale do takich statystyk chyba nie dobiję. Też jestem dumna, że 2022 będzie 11 rokiem mojego blogowania. To ja dziękuję za Twój blog. Jest świetny.Niech istnieje jeszcze wiele lat.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie miłe słowa. Dziękuję,dodają sił do dalszej pracy. Również gratuluję tak wspaniałej rocznicy. I dalej ramię w ramię idziemy razem przez książkowy świat.

    OdpowiedzUsuń