Nastał Nowy Rok. Mamy go już od 20 dni. Długo myślałam nad moimi noworocznymi postanowieniami w aspekcie literatury. Bo w życiu prywatnym chcę iść na spontan i po prostu chwytać życie, chwytać dzień i każdą chwilę. Żyć pełną piersią i gonić wszelkie zło oraz lęki.
A w życiu książkowym?
-1-
Po pierwsze chcę więcej czytać. W ubiegłym roku nie przeczytałam setki książek i to jest moja porażka. W tym roku planuję czytać więcej, lepiej zorganizować sobie czas i wykorzystywać każdy moment by wynik był lepszy.
-2-
Ponawiam postanowienie sprzed roku i chcę czytać nie więcej niż jedną góra dwie książki na raz.
Tak mi się lepiej przyswaja treść, tak lepiej chłonę, tak bardziej wkręcam się w daną historię.
-3-
Postanowienie numer trzy to reaktywacja kanału na YT dotyczącego książek. To postanowienie już weszło w życie i pierwszy film pojawił się. Kolejny jest nakręcony, a plany na dalsze są poczynione.
Chciałabym kręcić systematycznie i pogonić lenia, który zbyt mocno się wdarł w filmikowe życie.
-4-
Starannie dobierać lektury. Skupiać się na książkach, które mnie naprawdę interesują. Nie tracić czasu na to, co niezbyt w moim guście, bo przecież książek jest tyle, że można dopasowywać lektury do siebie.
-5-
Czytać nieco mniej obyczajówek na korzyść innych gatunków - zwłaszcza reportażu i literatury faktu.
-6-
Czytać, a przy czytaniu słuchać więcej muzyki.
-7-
Sporządzać więcej notek na bloga. Systematycznie pisać i mieć jak najmniej zaległości w recenzowaniu. To jednak trudne gdy dostaje się książki niespodzianki.
-8-
Skatalogować moją bibliotekę, bo już sama się gubię co mam, a co nie. Spisać listę tytułów posiadanych i czytać od czasu do czasu coś z zasobów nabytych wcześniej.
-9-
Uzupełnić brakujące posiadane serie - jest kilka gdzie brakuje mi jednego tomu, więc zdobyć całość.
-10-
Kupić nowy, duży regał. Mam to w planach w najbliższym czasie, a regał jest już upatrzony.
A jakie są Wasze postanowienia czytelnicze na 2018 rok?
O swoich postanowieniach już pisałam na blogu. Życzę Ci powodzenia w realizacji planów! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również trzymam kciuki
UsuńJa nie robię postanowień, ale Tobie życzę powodzenia.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Ja też nie zawsze robiłam sobie postanowienia, były lata, gdy nawet o tym nie myślałam.
UsuńPostanowienia zacne :)
OdpowiedzUsuńOby były zrealizowane!
UsuńTrzymam kciuki abyś jak najwięcej z tych postanowień zrealizowała. Skatalogowanie biblioteczki i nowy regał mnie też by się przydało. ☺️
OdpowiedzUsuńTo właśnie są efekty dużej biblioteki - pozdrawiam
UsuńPowodzenia w realizacji planów.
OdpowiedzUsuńDziekuję
Usuń