Wydawnictwo Prószyński i S-ka
data wydania 2021
stron 536
ISBN 978-83-8234-065-5
W życiu rzadko coś jest tylko czarne lub tylko białe
Uwielbiam ten stan, gdy jestem w czytelniczym niebie. Celebruję chwile, gdy w moje ręce trafia wyjątkowa książka, która sprawia, że płonę z zachwytu. Cieszę się, gdy mogę polecić ją innym i gdy przyczyniam się do jej popularności. Dziś wydaje się tak wiele książek, że czasem trudno wyłapać te najbardziej fenomenalne. Ja w tym poście podpowiem Wam pewien tytuł, który koniecznie musicie poznać. To powieść polskiej Pisarki, mnie już dobrze znanej, której piórem zachwyciłam się jakiś czas temu.
Magdalena Kawka to Autorka, której kilka pozycji mogę Wam polecić. Linki do recenzji jej powieści, które już przeczytałam zostawię Wam pod tekstem o jej najnowszej serii.
"Lwowska odyseja" to trylogia, której dwa pierwsze tomy możecie już nabyć, trzeci ma ukazać się zimą 2021 roku. Cykl rozpoczyna "Pora westchnień, pora burz".
Autorka jest wnuczką Lwowian, których w rodzinnych stronach zastała wojenna zawierucha jaka wybuchła w 1939 roku. Potem znaleźli się na Ziemiach Odzyskanych. W ich sercach lwowski świat pozostał na zawsze. I podobnie jest ze mną. Moi dziadkowie także urodzili się na Kresach niedaleko Lwowa. Byli Polakami, których wraz z rodziną wysiedlono za granicę Sanu w 1944 roku. Właśnie dlatego ja nie tylko syciłam się pięknem tej prozy, ale i wspominałam. Przypominał mi się klimat dziadkowych opowieści, lwowska gwara, akcent, charakterystyczne słowa, typowe "zaciąganie " po lwowsku. Językowe naleciałości i wspomnienia z dzieciństwa powodowały, że moje oczy były bardziej wilgotne i zakręciła się w nich łza. Dość jednak sentymentów, wróćmy do fabuły.
W 1938 roku Lilka Lindner jest uczennicą liceum. Przed nią ostatni rok edukacji i matura. Dziewczyna ma, podobnie jak każda nastolatka, tysiąc planów i pomysłów na dorosłe życie. W jej głowie tłoczą się liczne marzenia. Lilka marzy o miłości, ukochanym do którego pisze gorące listy, w dalszej perspektywie mężu i rodzinie, ale i o pracy, która zapewni jej niezależność. Podobnie jak jej koleżanki chce korzystać z życia, bawić się, brylować w towarzystwie, a że pozycja finansowa jej rodziny jest wreszcie bardzo dobra dziewczyna ma po temu wiele okazji. Ani Lilianna, ani jej przyjaciółki nie mają jednak pojęcia, że ich szczęśliwe oraz beztroskie dni wkrótce dobiegną końca. Mieszkając we Lwowie, mieście, w którym żyją obok siebie dość zgodnie różne narodowości, nie ma świadomości, że wkrótce wiele osób rzuci się sobie do gardeł, stanie się ze zgodnych sąsiadów nieprzyjaciółmi i wrogami. Los Lindnerówej, podobnie jak jej całemu pokoleniu, zafunduje za sprawą wojny szybki kurs dorastania i obejdzie się z młodymi ludźmi bardzo surowo. Wkrótce bale, spotkania i rauty oraz tańce przejdą do lamusa, staną się jedynie bladym wspomnieniem. Esencją życia stanie się walka o przetrwanie, o każdy posiłek, o kęs chleba, o każdą noc spędzoną we własnym mieszkaniu, a nie w bydlęcym wagonie, który kieruje się w stronę surowej Syberii.
Lektura tej powieści była prawdziwą przyjemnością. Jej fabuła odgradzała mnie szczelnie od realnego świata i codzienności. Ja duszą i sercem byłam w tamtym Lwowie i jego okolicach, doświadczałam duchowo tego, co bohaterowie, których polubiłam jak własną rodzinę. Stopiłam się z ich losem i przeżyciami, a przyszło mi to tym łatwiej, że mam identyczne korzenie.
Książka to niezwykle udany początek cyklu, który losy zwykłych ludzi łączy z burzliwymi wydarzeniami historycznymi. Autorka przedstawia je w sposób bardzo plastyczny i wymowny, malowniczy i trafiający w serce. Akcja toczy się płynnie i wartko. Każda z postaci jest wykreowana w sposób interesujący i charakterystyczny. Magdalena Kawka wyraziście odtwarza lwowską atmosferę, gwarę i normy obyczajowo-społeczne. Świetnie pokazuje portret polskiego społeczeństwa, które stało się ofiarą nie tylko faszyzmu, ale i nienawiści ze strony Ukraińców oraz represji stalinowskich.
Lektura spodobała mi się od pierwszej strony. Ta książka wzrusza, uczy i celnie przekazuje historyczną prawdę. Dokładnie tak było, ale mimo to w polskich rodzinach nie zamarły serca. Czasem słabiej, ale zawsze tliła się wiara i nadzieja w odzyskanie wolności. Nie zamierał patriotyzm, zew walki i przetrwania oraz pomocy innym. Ten czas był wielką miarą i egzaminem człowieczeństwa, które bohaterowie książki w większości zdali celująco. Ta powieść obfituje w wiele ciekawych scen, dialogów, gwarantuje ogrom emocji. Wciąga i pociąga. Jest dość obszerna, ale trudno ją odłożyć choćby sen mocno chciał objąć w swe objęcia. Osobiście przeczytawszy pierwszy tom bez zbędnej zwłoki zagłębiłam się w kolejny. Zdradzę, że jest równie świetny. To dla mnie zaszczyt, że mogę Wam polecić tak genialną książkę. Miłośnikom sag z historią w tle obowiązkowo polecam.
Inne książki Magdaleny Kawki, które przeczytałam
"Rzeka zimna"
cudownyswiatksiazekmalineczki: Magdalena Kawka "Rzeka zimna" (cudownyswiatksiazek3.blogspot.com)
"Wyspa z mgły i kamienia"
Cykl "Kobiety nieidealne" napisany wraz z Małgorzatą Hayles
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz