W tym tygodniu wiele do mnie nie dotarło. Biblioteczka wzbogaciła się o dwie pozycje :
Małgorzaty Wardy "Dziewczynkę, która widziała zbyt wiele" od Prószyńskiego
oraz
Lisa Chaney "Coco Chanel życie intymne" od Znaku.
Obie zapowiadają się bardzo ciekawie. A dodatek to dzisiejszy zakup w Biedronce - dwie herbatki . Testuję właśnie Twój ogród - zrobiłam eksperymnet , dodałam naturalnego miodu i posłodziłam cukrem waniliowym. No i pycha. Cóż podobnie jak Pheosia jestem miłośniczką herbaty i ona zawsze jest dodatkiem do książki.
I coś jeszcze - zaczęłam sobie pisać - nie tym razem recenzję, ale książkę. Ciekawe czy wytrwam do końca, ale to mi daje sporą radość .
I coś jeszcze muzycznego - doczekałam się i słucham. O czym mowa ? O nowej płycie Edyty Górniak . Jest bardzo dobra. Choć nie wszystkie piosenki przypadły mi w równym stopniu do gustu . Ale trzy z nich to prawdziwe perełki. A są nimi :Nie zapomnij , Teraz tu , Find me .
Mąż dziś w pracy, ale jutro ma wolne. Zakupy za mną , pranie przede mną. Ale znajdę czas na lekturę - mam potworny głód czytania i pewnie obejrzę skoki narciarskie. Planowany spacer na nasz stok narciarski (kamerka pod linkiem http://www.posir.pl/przemysl-stok/zima_cam) odłożę ze względu na multum śniegu jaki spadł u mnie wczoraj i w nocy. Ale tempka na plusie i to mnie cieszy. Nadejdzie wiosna, zapachnie kwiatami, przylecą ptaki, znów będę czytała w słonku na ławkach. Czyli życie choć trudne bywa piękne. Trzymajcie się .
Tymi herbatkami to zrobiłaś mi wielką ochotę ;)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o książki, to "Dziewczynkę, która widziała zbyt wiele" mam zamiar zacząć czytać, gdy tylko zakończę sprawę z trylogią Larssona.
Pozdrawiam i miłej lektury.
Jak miło, że wspominasz o mnie, w dodatku w kontekście herbaty :). Jaśminową widzę! Doskonały wybór. Ja dzisiaj od rana stawiam na czarną arabską z miętą i miodem. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że 'Dziewczynka, która widziała zbyt wiele' to bardzo dobra książka. W każdym razie życzę miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zazdroszczę książki o Coco Chanel, a i również o "Dziewczynce, która widziała zbyt wiele" czytałam pochlebne opinie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Książki super, co do herbatki jaśminowej ma bardzo intensywny smak z miodem super :P
OdpowiedzUsuńzazdroszczę książeczek, na pewno też po nie sięgnę. :)
OdpowiedzUsuńmniam, nabrałam takiej ochoty na herbatę, że lecę sobie zaparzyć miodowo imbirową. :D
Też mam 'Dziewczynkę...' na półce i jestem bardzo ciekawa tej lektury, tym bardziej, że czytałam 'Nikt nie widział...' tej autorki i podobała mi się, więc mam nadzieję, że w tym przypadku będzie podobnie :)
OdpowiedzUsuńPróbujesz swoich sił w pisaniu, więc nie pozostaje mi nic innego jak życzyć wytrwałości :)
Jakie miłe słowa - dziekuję. Herbatka z jasminem okazała się cudowna. Już piję drugi kubek - tak ogólnie to ja sporo piję i zimą i latem - ale napoje procentowe odpadają. Cóż jak Kubica nie przepradam za smakiem alkoholu.
OdpowiedzUsuńRobię Wam smaka na herbatkę - hm to może ja powinnam w reklamie robić ? No nie żartuję, ale miłe słowa są jak miód.
Evita dziękuję za słowa otuchy co do pisania.
Pheo również pozdrawiam i życzę smacznych herbatek. Osobiście imbiru nie lubię zbytnio.
Na obie książki ze stosiku będę polować. Co do herbat z Biedronki to polecam czerwoną z limonką i cytryną :)
OdpowiedzUsuńEdyta Górniak ma cudowny głos, jednak za jej piosenkami nie przepadam.
Tej herbatki jeszcze nie kosztowałam. A teraz sobie piję czarną Lipton z własnoręcznei zrobionym sokiem z aronii ( z dodatkiem liści wiśni ma ich smak) oraz cytryną. Piję herbatkę nałogowo- chyba z 10 kubkow dziennie - ale ja mam zawsze tak duże pragnienie czy zima czy lato.
OdpowiedzUsuńPiękny stosik. Ciekawa jestem Dziewczynki.
OdpowiedzUsuń"Dziewczynkę..." Ci polecam. Moim zdaniem rewelacyjna! Skończyłam ją dziś w nocy i mam mały nie dosyt po jej przeczytaniu...
OdpowiedzUsuń