środa, 25 września 2013

Colin Thubron "Cień Jedwabnego Szlaku"


Wydawnictwo Czarne
data wydania 2013
stron 448
ISBN 978-83-7536-625-9
 
 
Wędrując Jedwabną Drogą
 
Literackie podróże w towarzystwie Colina Thubrona to niesamowite przeżycie i fantastyczna przygoda. Brytyjski podróżnik potrafi tak bardzo zauroczyć swoją prozą, tak pięknie i ciekawie opisać wyjątkowe miejsca, że ma się wrażenie autentycznego ich odwiedzenia. W wyjątkowym towarzystwie brytyjskiego pisarza odkryłam Jedwabny Szlak. Legendarny trakt, który powstał trzy wieki przed naszą erą i był trasą podróży tysięcy karawan. Kupcy przewozili tamtędy głównie jedwab, ale nie tylko. Ze wschodu wieziono także żelazo i papier, a z zachodu przewożono złoto, wyroby jubilerskie, perfumy, winogrona i rośliny uprawne. Jedwabna Droga była długa, liczyła ponad 11 tysięcy kilometrów. Pojawiały się na niej karawanoseraje, gdzie zdrożeni kupcy mogli odpocząć. Dziś z Jedwabnego Szlaku pozostał tylko cień, zapisy w kronikach historycznych i ruiny. Nie wszystkie ciekawe miejsca ocalały, niektóre rozsypały się po prostu ze starości i zniszczeń w pył. Mimo upływu wielu wieków i tak jest co zwiedzać! Podróż nie jest zbyt bezpieczna, wiedzie przez kilka krajów, przez miejsca odludne i opustoszałe. Mimo to wędrówka drogą kupców jest niczym podróż do innego świata, do przeszłości.
Thubron rozpoczyna ją w Chinach, a konkretnie w Xi'an – miejscu określanych sercem Chin. To właśnie tam spoczywa Żółty Cesarz, który był wielkim orędownikiem i miłośnikiem jedwabiu. Droga ku wybrzeżu Morza Śródziemnego wiedzie przez Daleki i Bliski Wschód – przez kraje o różnej kulturze, wyznananiach, odmienne językowo. Po drodze natrafiamy na przeróżne pamiątki z przeszłości – klasztory, mauzolea, grobowce, cmentarze, pałace, świątynie. Podróżujemy przez góry, pustynie, lasy, miasta i maleńkie osady, totalne pustkowia i tereny gęsto zaludnione. Jadąc mamy okazję obserwować żywe dowody tego, iż transport jedwabiu przyczynił się do rozprzestrzeniania się pewnych religii, wierzeń, kultur, przemieszczania się plemion, krzyżowania ras. Podróż od Chin po Turcję to wędrówka magiczna, która wydawała mi się czasem wędrówką do bajkowego świata z tysiąca i jednej nocy.
A sam jedwab? Oczami wyobraźni widziałam piękne, kolorowe i błyszczące szaty, w które odziani byli możni tamtego świata: bogaci władcy, piękne kobiety. Jedwab był luksusem, za który sporo płacono. Dziś tę wyjątkową tkaninę nikt już nie wozi karawanami, po handlowym szlaku pozostało jedynie wspomnienie, które odkrywa przez czytelnikami Thubron. Czyni to w sposób wyjątkowy i bardzo wnikliwy. Z detalami opisuje swoją ośmiomiesięczną podróż. Trasę przebywa różnymi środkami transportu. Jedzie autostopem, ciężarówkami, autobusami, a nawet na grzbiecie wielbłąda. Na swojej drodze spotyka ludzi, z którymi toczy bardzo ciekawe rozmowy. Poznaje wyjątkowy świat, który wciąż się zmienia. Przeszłość coraz bardziej zasypuje upływający czas, a autor okruchy dawnych czasów stara się ocalić od zapomnienia. Podróż tą drogą, podobnie jak i przed wiekami, nie zawsze jest bezpieczna. Brytyjczyka dotyka biurokracja, korupcja, ale i zwyczajna ludzka życzliwość i chęć pomocy. Piękne widoki, antyczne ruiny, zniszczone przez wojny osiedla niczym wielobarwna mozaika przesuwają się przed oczami czytelnika. Ta lektura urzeka pięknem wspaniałej prozy, zaryzykuję nawet śmiało stwierdzenia mistrzowskiej prozy.
To lektura niezwykle dopracowana, wręcz elegancko stworzony literacki portret wyjątkowej drogi, której wprawdzie dziś już nie ma w tym kształcie jak kiedyś, ale która istnieje w umysłach podróżników. Autor opisuje nie tylko przeszłość tych terenów, ale i przedstawia ich dzisiejsze oblicze. Zmiany, rewolucje ekonomiczne, upadki dyktatur i systemów. Prześliczna relacja z podróży starożytnym szlakiem od samego początku podbiła moje serce i roznieciła ducha przygody. W opisach nie brak nostalgii i melancholii, tęsknoty za tym, co już miało miejsce i pewnie nigdy nie wróci. Z prozą Thuborna bardzo łatwo uruchomić wyobraźnię, pobyć w odmiennej i tak egzotycznej rzeczywistości. Polecam tę literacką podróż romantykom, miłośnikom starożytności i tym, którzy doceniają przepiękną tkaninę powstałą z przędzy jedwabnika.
Książka zrecenzowana dla portalu Lubimy Czytać.


2 komentarze:

  1. Witam serdecznie
    Chciałabym przedstawić dwa konkursiki, może akurat nagrody przypadną komuś do gustu i zechce wziąć w nich udział...
    Jeden z nich to mega konkurs książkowy gdzie zwycięzców będzie aż 19, a nagrodami są przeróżne książki, zarówno literatura kobieca, fantasy, poradniki... Do koloru do wyboru :)
    W drugim konkursie natomiast do wygrania jest zestaw czterech kubeczków, ale nie byle jakich... Są to kubki muminkowe z cytatami...Z pewnością znajdzie się wielu fanów tej bajeczki wiec tym bardziej polecam :)
    Nie chciałabym nadużywać gościnności i linków nie zostawię, ale jeżeli ktoś byłby zainteresowany to zapraszam na mój profil, a tam znajdziecie Babylandię oraz Książeczki synka i córeczki, a w nich po boku są banerki i tak traficie na dany konkursik :)
    Z góry chciałabym ogromnie przeprosić za spam, wiem że pewnie wiele z Was ma już dość takich autopromocji, ale mimo wszystko spróbuję szczęścia i mam nadzieję, że znajdą się chętni na takie fajne nagrody :)
    Pozdrawiam cieplutko
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  2. Lektura w sam raz dla mnie, bardzo interesująca
    :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń