Zimno idzie. No cóż zapowiadają u mnie deszcz ze śniegiem, więc coś gorącego w kubku będzie niezbędne. Zatem w celu miłego czytania zrobiłam zakupy - przytargałam do domu aż 4 torby i kwiatki na cmentarz. A książki przyniósł listonosz. W tym tygodniu dostałam paczuszkę od Novae Res. 5 książek - babskich czytadeł doskonałych na długie wieczory.
A więc : przedstawiam
Do picia:
Herbatka czerwona o smaku limonki i cytryny
Herbatka owocowa o smaku cytryny i pomarańczy
Czekolada na gorąco
Herbatka Earl Grey
Herbatka owocowa dzika róża+truskawka+ rabarbar
A do czytania:
Dominika Kujawiak-Krakowiak "Spokojnie, to tylko miłość"
Tatiana Anna Konończuk "W cieniu tęczy, w szepcie gwiazd"
Jolanta Wesołowska"Piaski miłości"
Wioletta Zatylna"Klątwa karłowatych mnichów"
Paulina Gajda " Niewinne kłamstewka"
No i chce się żyć - na obiadek grzybowa i udka z kurczaka z zieloną sałatą i sosem grzybowym, na deser drożdżowe ślimaczki z dżemem renklodowym, ale zasłużyłam dziś na nie. Miłego weekendu.
Milton jest pyszna.. teraz w domu pijamy
OdpowiedzUsuńRzeczywiście przy takiej pogodzie dobra książka i gorąca smaczna herbata to idealne połączenie :) No i ta grzybowa...eh, ochoty mi narobiłaś ;)
OdpowiedzUsuńMam ochotę teraz na właśnie takie babskie czytadła, jak to określiłaś. Bardzo ciekawe pozycje! :)
OdpowiedzUsuńCo do herbatek, spróbowałabym każdej! Jedynie nie przypadły mi do gustu połączenia tych z "Twojego Ogrodu". Mają dziwny posmak, który gryzie mnie w gardło...
Smacznego, bo widzę, że obiadek i deser zapowiada się naprawdę smakowicie! :)
herbatki - i like it:D
OdpowiedzUsuńMiłego czytania:D
Oj, jak smacznie:)
OdpowiedzUsuńAle smaku narobiłaś.. słodkościami, obiadem, herbatkami.. a przede wszystkim książkami;)
OdpowiedzUsuńprzyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńHerbaciany gust mamy podobny,czytelniczy widzę również.Życzę przyjemnej lektury i ciepełka!
OdpowiedzUsuńherbatki uwielbiam. wszelkie rodzaje... :)na jesienne i zimowe wieczory są niezastąpione :) ale książki nie znam żadnej. Ale życzę miłego czytania :)
OdpowiedzUsuń