Życie to czas nam dany w którym spotykamy różne osoby. Czytający książki oprócz osób w realu mogą jeszcze poznać osoby, które piszą. Autorów, którzy ukazują im czasami swój prywatny świat. Kocham góry i sięgam po książki związane ze wspinaczką, wspomnienia himalaistów. I tak w moje ręce trafiła książka Artura Hajzera "Atak rozpaczy". Czytałam oba jej wydania. Pierwsze pożyczyłam z biblioteki i pamiętam czytałam je w śnieżną i zimną grudniową noc. To nic, że brakowało kartek. Nocna cisza i wyjący za oknem wiatr jeszcze spotęgowały książkowe wrażenia. Drugie wydania uzupełnione recenzowałam dla portalu Lubimy Czytać.
Moją recenzję możecie przeczytać pod linkiem
http://lubimyczytac.pl/oficjalne-recenzje-ksiazek/1620/w-magicznym-swiecie-najwyzszych-gor-i-ich-zdobycow
Tego wybitnego polskiego himalaisty nie ma już wśród nas. Został na zawsze w górach, świecie, który kochał. By upamiętnić Jego dokonania powstała wspaniała inicjatywa.
Bieg dla Słonia (taką miał ksywkę) odbędzie się już wkrótce. Sama nie mogę wziąć w nim udział, ale każdego gorąco zachęcam i zapraszam. Info na plakacie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz