niedziela, 29 grudnia 2013

2013 podsumowanie

Och nie lubię tego robić. Nie lubię, ale przemogłam się i napiszę. O 2013 roku, który był jaki był. Czytelniczo był różny. Oczywiście nie zabrakło ciekawych lektur. Ale przeczytałam mniej książek niż rok temu. Co na to wpłynęło? Szkoda czasu na myślenie. Może te przeczytane książki były po prostu grubsze? W każdym razie nie zabrakło emocji, łez i wzruszeń. Trafiły w moje ręce książki, które powaliły mnie na kolana.
Statystycznie to brzmi
Książki przeczytane 137. Oczywiście królowały nowości. Te recenzyjne. Postanowiłam wybrać finałową "10", no ale rozrosła się do "15". 
13 książek wymieniam w przypadkowej kolejności - po prostu mi się podobały. Były to












A teraz na deser pozostało ogłosić te dwie najlepsze moim zdaniem książki tego roku. W kategorii zagranicznej I miejsce przyznaję
Zaś w kategorii rodzimej me serce najbardziej podbiła powieść
I już jestem bardzo ciekawa jak skomentujecie mój werdykt. Od razu piszę, że jest obiektywny. Nikt ani nic nie wywierało na mnie żadnej presji.

6 komentarzy:

  1. Nie czytałam niestety żadnej z wyróżnionych przez Ciebie książek, widzę więc, że mam sporo do nadrobienia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam "GórFankę" i mam zamiar w końcu skompletować i przeczytać wszystkie części. Reszty jeszcze nie znam, ale niektóre mam w planach, więc wszystko jest do nadrobienia. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam z tej listy jedynie "Zamek z piasku" i też bardzo mi się podobał.

    OdpowiedzUsuń
  4. 137 książek - świetny wynik GRATULUJĘ :)

    Z Twojej listy czytałam "Polę" i też uważam że to świetna książka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę sięgnąć po wymienione przez Ciebie książki o tematyce górskiej :) I koniecznie "Zamek z piasku"! Chodzi za mną od dawna :)

    OdpowiedzUsuń