wtorek, 14 czerwca 2016

Jagoda Miłoszewicz "Chata Magoda. Ucieczka na wieś"


Wydawnictwo Nasza Księgarnia
data wydania 2016
stron 320
ISBN 978-83-1012-771-6

Wyjątkowe miejsce na ziemi

Coraz wiecej osób marzy o przeprowadzce z miasta na wieś. Niektórym to marzenie się spełnia i zmieniają wielkomiejski adres na dom położony na prowincji. Do grona takich szczęśliwców należą Jagoda i Maciej, którzy w 2004 roku przeprowadzili się ze Szczecina na przeciwległy kraniec Polski – w piękne i dzikie Bieszczady. Porzucili nadmorskie okolice na rzecz uroczych i malowniczych gór. Osiedlili się w stolicy największej pod względem powierzchni gminy w Polsce – w Lutowiskach. Tu stworzyli raj na ziemi, którym dzielą się ze swoimi gośćmi. Tu nakładem marzeń i ciężkiej pracy powstała Zagroda Magoda, która jest popularnym i wyjątkowym gospodarstwem agroturystycznym. Oferuje turystom nocleg pod dachem jednej z dwóch bojkowskich chat, które zbudowano jeszcze w pierwszej połowie XX wieku. Ich wnętrza urządzone są w niepowtarzalnym i wyjątkowym stylu. Przytulne pokoje zapraszają, by odpocząć w ich ścianach po wędrówce bieszczadzkimi połoninami. Gospodyni oferuje pyszne i ekologiczne posiłki złożone w dużej mierze z dań regionalnych. Ich składniki są zdrowe – pochodzą z własnej uprawy, łąk i lasów. Magoda oferuje wyjątkowy klimat i nastrój. Prowadzą ją ludzie, którzy własnym przykładem pokazują, że można żyć prosto i szczęśliwie, że do pełni zadowolenia niepotrzebny jest pęd ku pieniądzom. Przecież natura daje nam darmo tak wiele. Wystarczy z tego skorzystać.

Jagoda Miłoszewicz jest autorką wspaniałej książki. Pięknie wydaną publikację trudno jednoznacznie zakwalifikować do jednego gatunku literatury. Nie jest to tylko opowieść o przeprowadzce na wieś, nie jest to wyidealizowana historia znalezienia swojego azylu. Nie jest to też tylko poradnik jak urządzić się z dala od miejskiej dżungli. Z pewnością jest to lektura o spełnionym życiu, które choć piękne nie jest łatwe. Jagoda wraz z mężem na co dzień ciężko pracują. Nie tylko goszczą miłośników Bieszczadów, ale i prowadzą ekologicznie dom, dając dobry przykład innym. Hodują też kozy, produkują wspaniałe sery, uprawiają warzywa, owoce i zioła. Każde z nich to złota rączka – potrafią dokonać drobnych napraw, stworzyć coś z niczego. Miłoszewicz zna się na rękodziele, wspaniale gotuje, eksperymentuje w kuchni, tworzy swoje niepowtarzalne receptury.

W swojej książce dzieli się własną historią, ale i radami, pomysłami na piękniejsze życie. Publikacja podzielona jest na cztery części - cztery pory roku, bo właśnie zgodnie z nimi i naturą żyją gospodarze Magody. Czytając dowiemy się jak założyć przydomową w pełni ekologiczną oczyszczalnię ścieków, jak zbudować własną wędzarnię, jak wykonać piękne ozdoby do domu, jak hodować zioła, jak zrobić pyszne i zdrowe przetwory, jak wykorzystać zbędne butelki pet czy jak zrobić samemu oryginalne kafelki na ścianę. Pomiędzy poradami autorka pisze o prawdziwym bieszczadzkim życiu, o zwyczajnej codzienności, przedstawia ciekawych sąsiadów, przybliża życie za pan brat z przyrodą. Ta wyjątkowa lektura to także ogrom cudownych zdjęć, które wspaniale uzupełniają tekst.

 „Chata Magoda” to idealna pozycja dla tych, którzy są zauroczeni Bieszczadami, którzy lubią wypoczywać pośród dzikiej przyrody. Ta publikacja łamie wiele stereotypów odnośnie życia poza miastem, pokazuje jego uroki, ale i związane z nim trudności. To też książka potwierdzająca, że warto marzyć, warto ciężko pracować, by owe marzenia się spełniły. I nigdy w życiu nie jest na to za późno. Z całego serca gorąco polecam każdemu bez względu na wiek, płeć, czy wszelakie poglądy. Zapewne wielu z Was po przeczytaniu zechce odwiedzić ten wyjątkowy zakątek i to prześliczne miejsce.

2 komentarze:

  1. Jak ja zazdroszczę Pani tej pozycji mam też w planach ją kupić, ale cena jest troszeczkę jeszcze za wysoka. Lubię książki o takim klimacie i oglądam na Domo plus również taki program o gospodarstwach agroturystycznych w Polsce, które stworzyli wyjątkowi ludzie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Cena nie jest niska, część pieniążków ze sprzedaży idzie na szczytne cele charytatywne, książka jest cudownie wydana, zdjęcia piękne, przepisy smaczne - próbowałam, naprawdę warto się skusić. To lektura do której będzie się wracać - tego jestem pewna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń