Witajcie kochani Miłośnicy stosików. Dziś kolejne nabytki z mojej biblioteczki. Książki od Wydawców, które cieszą. W formie papierowej dostałam
Renata Adwent "Rok na końcu świata" od Lubimy Czytać i Wydwnictwa Feeria recenzja już na blogu
Susan Wiggs "Spotkanie nad jeziorem" od Miry
Susan Mallery "Słodkie słówka" j.w. (właśnie czytam)
Tanya Valko "Arabska księżniczka" od Lubimy Czytać i Prószyńskiego
W formie ebooka w moim czytniku zamieszkały:
Dodam tylko, że czytnikiem jestem oczarowana. To wspaniałe urządzenie, które daje spore możliwości. Czyta mi się równie dobrze ebooki jak książki papierowe. Jak widziecie lektur mi nie brakuje, ale to dobrze, bo zapał do czytania mam okropny. Czuję, że jak na książkowym ciągu. Te chęci muszę godzić z przygotowaniami do świąt( a dodam, że sama wszystko piekę i gotuję). Jestem zapracowana, ale szczęśliwa. Pozdrawiam serdecznie.
Mniam. Książka otrzymane za friko zawsze cieszą :D Przyjemnej lektury, masz zajęcie na kilka ładnych dni :D
OdpowiedzUsuńKurczę, ja nie wiem czy byłbym w stanie przekonać się do czytnika e-booków... Musiałby być naprawdę z wyższej półki, E INK i te sprawy :D
Piotrku ja mam Vedię z eLink. To prawda wcale nie męczy oczu - elektroniczny papier czyta się jak papier. I dałam za niego tylko 300 pln - polecam zatem modle vedia e readerk10 - jakoś za rozsądną cenę.
UsuńTak się wtrącę troszkę - również mam Vedię i jestem z niego bardzo zadowolona :) Wszystko ma co trzeba, a i cena jest przystępna.
UsuńCo do stosiku - bardzo mi się podoba. Szczególnie jestem ciekawa "Wojennej narzeczonej". Miłej lektury!
Pozdrawiam :)
z powyższych tytułów czytałam jedynie "Rok na końcu świata" i niestety nieco mnie rozczarowała :(
OdpowiedzUsuńa czytnik to faktycznie świetna sprawa :) sama mam i uwielbiam to urządzonko :)
Świetne pozycje, tylko pozazdrościć! :) Chętnie podebrałabym wszystkie z nich, ale pozostaje mi życzyć miłej lektury!
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńPiękne nabytki:) Ja właśnie cały czas zastanawiam się nad kupnem czytnika. Coraz więcej osób bardzo je sobie chwali.
Z powyższych książeczek czekają na mojej półeczce
"Wojenna narzeczona" i "Rok na końcu świata"
Przyjemnego czytania i oczywiście szybkiego uporania się z obowiązkami:)
Agnieszko też się długo zastanawiałam, teraz cieszy mnie to co mam. Cudeńko ten czytnik.
UsuńObie książki od Miry dostałam wczoraj i będę niebawem czytać powieść Wiggs. Rok na końcu świata jakoś mnie nie interesuje, ale może po Twojej recenzji zmienię zdanie? ) Za to książkę od Prószyńskiego chętnie bym przeczytała.
OdpowiedzUsuńRok na końcu świata, Słodkie słówka, Ocalały oraz Wojenna narzeczona i a posiadam ;) Będzie co porównywać ;)
OdpowiedzUsuńTe ze stosika mogę podkraść? szczególnie te dwie środkowe? :)
OdpowiedzUsuń