środa, 19 czerwca 2013

Nina Gatti "Oczy Kirana"


Wydawnictwo Prószyński i S-ka
data wydania czerwiec 2013
stron 304
ISBN 978-83-7839-524-9
 
Miłość u stóp Himalajów
 
Po powieść Niny Gatti sięgnęłam ze względu na miejsca, gdzie rozgrywa się jej akcja. Indie i Nepal to kraje azjatyckie, które bardzo chciałabym odwiedzić, które mnie fascynują. Wydają się takie bajkowe, kolorowe, tajemnicze i piękne. Urzekające dziewiczą naturą, wspaniałymi krajobrazami, architekturą, kuchnią, kulturą i religią. Tak z pewnością myślała Nina - główna bohaterka książki. Będąc po bolesnym doświadczeniu jakim był dla niej rozwód zdecydowała się na wycieczkę do Azji. Była to decyzja spontaniczna, która jak się okazało zmieniła jej życie. Z całą pewnością nie spodziewała się, że poznany tam mężczyzna okaże się tak bliski jej sercu.
 
Kiran jest od Niny sporo młodszy. Jest rdzennym Nepalczykiem. Różni ich zatem tak wiele - kolor skóry, religia, pochodzenie, standard życia. Mimo to rodzi się między nimi coś, czego szuka na świecie wiele osób. Rodzi się uczucie. Być może każde z nich na początku myli je z fascynacją. Tak to często bywa, że Europejki jadąc w egzotyczne zakątki świata wdają się w wakacyjne romanse z miejscowymi mężczyznami. Bogate mieszkanki Starego Kontynentu szukają niezobowiązującej rozrywki, egzotycznej przygody z przystojnym mężczyzną, dla którego ta sytuacja jest .... okazją do zarobku.
Czy możliwa jest miłość pomiędzy osobami, które różni tak wiele? Czy uczucie jest w stanie pokonać milowe różnice?  A może między Niną i Kiran ma miejsce tylko chwilowa fascynacja?
 
Książka jest bardzo oryginalna. To bardzo nietypowa( osobiście chyba jeszcze nie spotkałam takiego połączenia) synteza powieści podróżniczej i romansu. Nina bardzo ciekawie opisuje swoje wrażenia z podróży. W Azji bardzo jej się podoba. Już będąc tam wie, że przeżywa wyjątkowe chwile, które chce zapamiętać, więc sięga po pióro. Zaczyna pisać pamiętnik, spisywać swoje wrażenia. A jest ich tak wiele. Słonie, dziewicza dżungla pełna dzikich zwierząt, góry, przepiękne krajobrazy, świątynie i klasztory, ludzie. Nepalczycy są w porównaniu do mieszkańców Europy biedni i nieco zacofani. Nie mają klimatyzowanych domów brakuje im czasem prądu, nie mają za wiele pieniędzy. Ale mimo to potrafią cieszyć się najdrobniejszą rzeczą, być pogodni, zadowoleni z życia. Na nepalskiej prowincji jeszcze nie zaczął się wyścig szczurów. To Ninę urzeka, zachwyca. Nasza bohaterka chłonie tamtejszą rzeczywistość, a Kiran w tym akcie poznania staje się niezastąpionym przewodnikiem.
Książka to romans, to subtelnie opisane sceny erotyczne. Lekturę czyta się bardzo przyjemnie. Nie brakuje pięknych opisów przyrody, nie brakuje rozterek kobiecego serca, która waha się pomiędzy rozsądkiem, a szaleństwem uczucia. Serce i rozum nie idą w parze. Dzięki temu Nina przeżywa naprawdę spore rozterki i czuje się rozdarta pomiędzy znanym jej światem a nową rzeczywistością.
"Oczy Kirana" to idealna lektura na urlop, to doskonała książka na upalne letnie popołudnie.
Moja ocena 7/10.
Za możliwość poznania losów Niny i Kirana dziękuję Wydawcy.

1 komentarz: