środa, 5 listopada 2014

Amy Tan "Dolina spełnienia"


Wydawnictwo Prószyński i S-ka
data wydania 2014
stron 704
ISBN 978-83-7961-048-8

W świecie kurtyzan

 
Kim były kurtyzany? Według wielu mieszkańców Starego Kontynentu czy Ameryki to kobiety trudniące się nierządem, czyli po prostu prostytutki. Mieszkańcy Chin byliby na taki pogląd mocno oburzeni. Według nich kurtyzany to nie córy Koryntu, a ktoś więcej. Jaka jest prawda? Byłam ciekawa odpowiedzi na to pytanie, a znalazłam ją w pewnej fascynującej książce autorstwa Amy Tan, której akcja rozgrywa się w pierwszej połowie XX wieku. Napisanie tej powieści zajęło pisarce aż osiem lat. Efektem wieloletniej pracy jest książka, którą nie sposób przeczytać bez emocji i wypieków na twarzy. Liczy ona ponad 700 stron, na których autorka przybliżyła wyczerpująco losy szanghajskich kurtyzan.

Główną bohaterką książki jest Violet, pół Amerykanka, pół Chinka, którą poznajemy jako małą dziewczynkę. Ma ona zaledwie siedem lat. Wczesne dzieciństwo spędziła w Stanach wraz z matką. Potem przyjechały do Chin, a konkretnie do Szanghaju, gdzie rodzicielka Violet, Lulu Minturn, stała się jedyną białą właścicielką prestiżowego domu kurtyzan, który zasłynął wśród licznej klienteli jako Dom Lulu Mimi.

Dzieciństwo Violet było niezbyt szczęśliwe. Dziewczynka starała się odkryć prawdę o swoim ojcu, którego nigdy nie poznała. Po upadku cesarskiej dynastii matka Violet postanowiła wyjechać do Ameryki, by spotkać się ze swoim synkiem. Jako że wyjazd w danym momencie był utrudniony, w załatwianiu formalności miał jej pomóc przyjaciel, kochanek i, jak się okazało, oszust oraz bankrut. Okrutny mężczyzna, który zamiast dowieźć córkę, jak obiecał jej matce, na statek, sprzedaje nastolatkę za swoje spore długi karciane. Nastoletnia dziewczynka trafia znów do domu kurtyzan, w którym ma zadebiutować i rozpocząć uprawianie tejże profesji. Jak łatwo się domyśleć, Violet znalazła się na dnie rozpaczy...Książka okrzyknięta przez „New York Timesa” bestsellerem okazała się lekturą bardzo wzruszającą. Autorka przedstawiła historię, która chwilami wydaje się bardzo realna, a chwilami wręcz niemożliwa do zaistnienia. Na główną bohaterkę spada od wczesnych lat wiele nieszczęść i ciężkich doświadczeń. Żyje ona bowiem w świecie, w którym nie ma miejsca na sentymenty i uczucia. Od dziecka towarzyszy jej dostatek, ale matka jest wobec niej oschła i nieczuła. Traktuje ją chłodno i z dystansem. Słusznie Violet wydaje się, że więcej uwagi poświęca swoim klientom niż córce. Prawdziwym przyjacielem dziecka okazuje się kot. Dziewczyna w wieku kilkunastu lat przeżywa potężną traumę, gdy trafia do domu uciech. Doskonale wie z wcześniejszych obserwacji, jaki los ją czeka. Nie raz, nie dwa miała bowiem okazję na przykładach pracownic swojej matki poznać, czym jest żywot kurtyzany. Ich los był bardzo, bardzo ponury.

Najpierw były zwykle sprzedawane swoim pracodawczyniom przez rodziny. Musiały poznać tajniki zawodu, sztukę konwersacji, uwodzenia, śpiewu, gry na instrumentach oraz arkana seksu. Były traktowane niczym niewolnice na targu. Ich debiut miał miejsce zwykle w wieku 14 czy 15 lat, a kariera zależała od stanu urody. Im dłużej była ona świeża, tym więcej lat pracy ją czekało. Gdy kurtyzana dobiegała trzydziestki, mogła myśleć o emeryturze lub kupczeniu ciałem na ulicy.

Kurtyzany nie były szanowane przez klientów. Traktowano je jak zabawki, które, gdy się znudzą, wyrzuca się na śmietnik. Te kobiety musiały spełniać najróżniejsze fantazje klientów i cierpiały, kiedy dały się nabrać na czułe słówka o uczuciu i lepszym losie.Książka jest niezwykle ciekawa, choć nie jest łatwą lekturą w odbiorze. Autorka czasem za mocno skupiła się na szczegółach, co powodowało u mnie lekkie znużenie. Przeczytanie tej powieści pozwala odkryć całą prawdę o świecie kurtyzan, o ich niedolach i bolączkach. Daje także możliwość zagłębienia się w tajniki chińskich obyczajów i kultury. Pozwala zagościć w innej rzeczywistości. Jako kobieta z przyjemnością „wróciłam” do naszych europejskich realiów i doznałam ulgi, że nigdy nikt mnie nie sprzedał do domu kurtyzan.

„Dolina spełnienia” to książka o miłości, szukaniu szczęścia i spełnienia. To powieść o brutalnym świecie i dramatach kobiet, których prawa pogwałcono i podeptano. To coś na kształt dokumentu, który jest świadectwem okrucieństwa wobec setek chińskich kobiet, dziejącego się za aprobatą ogółu.
Książka zrecenzowana dla portalu Lubimy Czytać. Patronat medialny Lubimy Czytać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz