środa, 25 marca 2015

Charlotte Bronte "Sekret"


Wydawnictwo MG
data wydania 2015
stron 192
ISBN 978-83-7779-213-1

W fantastycznej krainie niczym z bajki

Tak to zwykle bywa, że prawie każdy pisarz zaczyna od pisania do tzw. szuflady. Po jakimś czasie gdy osiągnie sukces, gdy stanie się sławny bywa, że światło dzienne widzą jego młodzieńcze utwory pisane wiele lat przed tym właściwym debiutem. Czytelnicy znający jakąś osobę z powieści x czy y mają szansę poznać utwory, które stanowią początek czyjejś literackiej drogi. 
W moje ręce trafiła książka pod intrygującym tytułem "Sekret" pióra Pani Bronte. Składają się na nią cztery utwory, które w zasadzie nie zostały stworzone z myślą o wydaniu. W nich opisany jest świat powstały w wyobraźni Autorki i jej brata Branwella. Rodzeństwo w dzieciństwie jak widać miało bardzo bujną wyobraźnię, doskonałe pomysły, które później zaowocowały w postaci doskonałego zmysłu kreowania świetnych fabuł powieści. A zatem jeśli ktoś sięgnie po tę publikację wkroczy do świata wykreowanego w młodzieńczej wyobraźni, a konkretnie do fantastycznej krainy zwanej Angrią. To tu rozgrywają się sceny czterech opowiadań, które wykreowała nastoletnia dziewczyna późniejsza sława literatury. 
Od pierwszego chwili daje się odczuć, że napisała je osoba mająca może jeszcze pewne braki w zakresie warsztatu literackiego które wymagają korekty, udoskonalenia, ale osoba, która ma talent i słowem na papierze operować świetnie potrafi. 
Z zamieszczonych utworów najbardziej przypadło mi do gustu pierwsze opowiadanie. Bardzo mnie wciągnęło i zaciekawiło. Opowiada o sekrecie, rodzinnych tajemnicach pewnej uroczej markizy, która jak na owe czasy w jakich przyszło jej żyć jest kobietą bardzo odważną. Burzy, by dotrzymać słowa. Nie chcę nic z treści krótkiego utworu zdradzać, ale poczułam dreszczyk emocji na miarę sensacji. 
W tej publikacji widać jak bujna wyobraźnią dysponuje młoda Charlotte. Z książki wyłania się elegancki świat arystokracji. Są piękne kobiety, intrygujący i przystojni młodzieńcy, jest miłość i to co idzie z nią w parze - sekrety, knowania, spiski, tajemnice, intrygi. Jest sielska kraina, są piękne opisy uroczych krajobrazów. Jak mówi moja znajoma, która uwielbia klasykę - "jest na czym oko zawiesić, jest czym ucho nacieszyć". 
Inna to książka niż współczesne lektury obyczajowe, zapraszająca do innego, jakże odmiennego świata. Jej lektura daje okazję do poznania klasyki w której rozczytuje się cały glob. Zapraszam do XIX- wiecznego świata, który patrząc z początku XXI wieku wydaje się nierealny niczym z bajki, uroczy i elegancki.

1 komentarz: